Remont domu po pożarze

Wczorajszy dzień (tj. 17.10.2025r.) był dla mnie i dla mojej rodziny bardzo ciężkim dniem. Wydawał się to być normalnym dzień, niestety po godzinie 9:00 odebrałam od siostry przerażający telefon, w słuchawce usłyszałam "dom rodziców się pali", od razu w głowie natłok myśli, strach, przerażenie, bezsilność. Pierwsze pytanie jakie się nasunęło to czy ktoś był w środku? Okazało się że moja starsza, niewidoma siostra została tego dnia w domu bo źle się czuła i nie pojechała na zajęcia. Przypadek? Nie sądzę. Bóg nad nami czuwał. Gdyby siostra pojechała na zajęcia ta tragedia spotkała by nie tylko nas ale również sąsiadów którzy mieszkają w tym samym budynku. Całe szczęście siostra w porę poczuła dym i szybko poszła do sąsiadów aby zadzwonili po straż. Mieszkanie było już całe zadymione, kłęby dymu wydobywały się zewsząd. Po kilkunastu minutach na miejscu była już straż która zapobiegła dalszej tragedii. Niestety część mieszkania została spalona a reszta zalana podczas gaszenia pożaru. Całe mieszkanie potrzebuje kapitalnego remontu. Właśnie w tym celu zakładam zrzutkę aby pomóc rodzicom odbudować to na co pracowali całe życie. Wierzę że z Waszą pomocą uda nam się szybko uporządkować to co zostało zniszczone i rodzice będą mogli wrócić do swojego domu. Wszystkie pieniądze, które zbierzemy przeznaczone zostaną na remont oraz wyposażenie domu.

Kochani zwracam się z ogromną prośbą o pomoc, każda nawet najmniejsza wpłata będzie dla nas bardzo ważna.

W imieniu swoim, rodziców oraz całej mojej rodziny pragnę już teraz podziękować za pomoc, wsparcie i słowa otuchy jakie od Was otrzymujemy.

Otaczają nas Aniołowie w ludzkiej postaci. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy ❤️