Drevni Kocur
Dziś poza wspominaniem Alexa i Sandy, którzy odeszli w tym roku ogarniamy też obecne sprawy... Piorunek miał awarie przytkaniowa, ale już jest ok. Musi mieć specjalna karmę na kłaczki. Po kroplówkach jest w porządku. Karmę zamówimy. W tym miesiącu czeka nas jeszcze zabieg Daenerys na ząbki. Ciężka była jesień i jeszcze trochę kocich spraw przed nami... Chcemy coś troszkę zanieść do Wet za szpitalik Vuko, który spłacamy w ratach a także zabiegi na ząbki Triss i Emrysa. Dostaliśmy 50 puszek pomocowo i ogromnie jesteśmy wdzięczni. To jest 50 śniadań. Przed nami jeszcze zamawianie karmy i żwirku na zimę. Będziemy wdzięczni za każde wsparcie! 🐾 I pamiętajmy o naszych Kotkach za Tęczowym Mostem. Myślę, że one są wśród nas ❤️🐱










Najgorzej przechodzą nasze czarnuszki : Amberek, ponieważ jest asmatykiem i trochę alergikiem (kicha w różnych porach roku), naszemu Mefiemu łzami oczko, a mały Sherlock kicha... Seria antybiotyków wstępnie za nami (każda wizyta średnio 50 zł, a było ich już z sześć)... bardzo się o nie martwimy. Tymbardziej, że u Ambera zrobiły się czerwone gałki oczne...

