Jesteśmy rodzicami 6 miesięcznej Paulinki, która już od urodzenia ma ciężki start. Urodziła się ze złożoną wadą serca w postaci dekstrokardii, zespołu heterotaksji, TAPVR nadsercowego, L-TGA, VSD i PS. Córka jest juz po dwóch operacjach: korekcji nieprawidłowego pływu i poszerzenia pnia płucnego oraz lewostronnego zespolenia B-T. Córkę czeka kolejna operacja zamknięcia ubytków. Paulinka to wspaniała wojowniczka, lecz po tak ciężkich operacjach teraz ma również problem z przyjmowaniem pokarmu. Karmiona jest sonda. Wymaga długotrwałego odczulania i ćwiczeń z neurologopedą. Wymaga dalszej opieki wielospecjalistycznej ze wzgledu na dalsza koniecznosc korekcji wrodzonej wady serca. Paulinka wymaga stymulacji rozwoju metodami neurofizjologicznymi, stałej podaży leków, ciągłej obserwacji saturacji, w razie konieczności wymaga koncentratora tlenu, ciągłych wizyt w szpitalu. Przed nami jeszcze długa droga. Ze wzgledu na wadę Paulinki nie mogę wrócić do pracy, a mąż musi ją ograniczyć ze względu na ciągłe wyjazdy do specjalistów i rechabilitacje, których Paulinka potrzebuje. Wasze wsparcie to dla nas pomoc finansowa na dalsze wzmagania, ponieważ nasz Aniołek potrzebuje sztabu specjalistów, a koszty przerastają już nasze możliwości finansowe.
Paulinka pomimo całego trudu, który musiała przezwyciężyć oraz bólu po operacjach cały czas sie uśmiecha. Nie poddaje się. Każdy rodzic chce, aby jego dziecko było zdrowe i nie musiało już od pierwszych dni walczyć o życie dlatego z całego serca juz teraz dziękujemy za każdą wpłatę. Dzięki Waszemu wsparciu damy Paulince szansę na jak najlepszy start.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Nasz synek był karmiony przez sondę do ukończenia 2 lat i prawie rok później nadal zmagamy się z wieloma problemami. Priorytetowo dbajcie o higienę noska, (sonda+katar=wymioty). Żeby to trochę ograniczyć, musieliśmy zmniejszyć porcje i zwiększyć ilość karmień. Mało które niemowlę z sondą potrafi się samodzielnie obrócić z placów na bok, albo uczy się tego o wiele później. Aspirator będzie bardzo przydatny, u nas sprawdził się tylko podłączany do odkurzacza. Małe elektryczne były za słabe. Żeby odwrażliwić buzię dodatkowo masowaliśmy szczoteczką soniczną. Jesteśmy w trakcie elektrostymulacji VitalStim. Informacje na stronie trochę brzmiały jak marketingowa paplanina, ale chyba po 3 wizycie zauważyliśmy, że synek dużo rzadziej krztusi się podczas picia. Poczytajcie, zawsze to dodatkowa opcja. Obyście jak najszybciej pozbyli się sondy, każdy dzień powoduje "przeprogramowanie" mózgu i złą obsługę mięśni buzi i przełyku. Dużo siły i cierpliwości. Dacie radę. Z pozdrowieniami z ELITY!
Piotr
Trzymaj się Paulinka.
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka
tim Dominik
Tema dobrze mi znany bo moja córka tez od urodzenia miała problem z serduszkiem i w 6 miesiącu przeszła operacje i dzięki Bogu już jest zdrowa
Iza
Duża zdrówka kruszynko :)