Noc z 14 na 15 grudnia pana Tadeusz (68l.) z Gierczyc (woj. świętokrzyskie) zapamięta do końca życia. Spokojny sen został niespodziewanie przerwany przez ujadanie jego wiernego czworonożnego przyjaciela Olka. Kto wie, gdyby nie on, być może finał tej historii byłby jeszcze bardziej tragiczny… Wybudzonemu ze snu panu Tadeuszowi ukazały się języki ognia wydobywające się spod drewnianego stropu i odpadające ze ścian panele. Nie było czasu na ratowanie czegokolwiek, liczyła się każda sekunda. Jedna para ubrań, portfel, telefon i czworonożny bohater, to wszystko co udało się uratować, resztę strawiły płomienie pożaru, który doszczętnie zniszczył rodzinny dom pana Tadeusza. Miejsce, w którym człowiek powinien czuć się najbezpieczniej.
Dla pana Tadeusza będzie to zima, którą spędzi w miejscu, którego kompletnie się nie spodziewał jeszcze jakiś czas temu.
Nadzieja umiera ostatnia, dlatego pozostaje liczyć na ludzi dobrej woli, którzy pomogą stanąć na nogi po tym dramacie. Największym marzeniem pana Tadeusza na 2024 rok jest zamieszkanie we własnym nowym, skromnym domku, który da mu możliwość samodzielnego funkcjonowania i namiastkę powrotu do dawnego życia.
Otwórzmy swe serca i zasiejmy u pana Tadeusza ziarno wiary w to, że nie wszystko stracone i jeszcze przyjdą piękne dni, bo wspólnymi siłami możemy zdziałać cuda.
Zapraszamy również do grupy licytacyjnej, gdzie czekają ciekawe fanty w zamian za wsparcie zbiórki:
📸 Zobacz ten post na Facebooku https://m.facebook.com/groups/379462554462992/?ref=share
Niniejsza zbiórka prowadzona jest przeze mnie jako sąsiada, za zgodą i prośbą o wsparcie pana Tadeusza, który z całego serca dziękuję wszystkim Darczyńcom.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Sylwia De
Powodzenia i dużo zdrówka 🙂