
Witam nazywam się Kamila i zwracam się do was z nietypową prośbą. Mój kot Maniuś, który jest ze mną 10 lat zachorował, od 2 tygodni kaszle ochryple i jest z dnia na dzień coraz gorzej. Pod koniec kaszlu nie może złapać tchu a po ataku kaszlu ma świszczący oddech i odruch tak jakby chciał odkrztusić wydzielinę. Nie stać mnie ani moich rodziców na leczenie oraz na wizytę u weterynarza, a koszt takiej wizyty wraz z leczeniem jest bardzo drogi. Nie mogę już patrzeć na to jak się męczy dlatego też zwracam się do was o pomoc dla mojego staruszka, który potrzebuje natychmiastowej opieki zdrowotnej w klinice weterynaryjnej. Pieniądze zebrane ze zbiórki będą przeznaczone na wizytę u weterynarza oraz leczenie. Każda złotówka będzie ogromną pomocą i wsparciem. Z góry bardzo dziękuję wszystkim, którzy dołożyli cegiełkę do uratowania mojego kotka.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!