
Mam na imię Csilla, z zawodu jestem pielęgniarką. w Polsce osoby wykonujące mój zawód nie zarabiają zbyt dużo, ale nigdy mi to nie przeszkadzało, bo praca jest dla mnie misją.
Pomimo tego, że kocham to co robię, kilka miesięcy temu straciłam pracę i dość długo pozostawałam bezrobotna. Pomimo trudnej sytuacji nie traciłam sił ani zapału. Szukając pracy pozostawałam czynna wolontariuszką w Fundacji pomagającej dzieciom i dorosłym, której podopieczną jest również i moja córka.
Wiedziałam, że los musi się odmienić i tak się stało. Właśnie znalazłam pracę i uwierzyłam, że wejdę w Nowy Rok bez żadnych kłopotów...
Tak się jednak nie stało. Wczoraj, mój ukochany Goldi, mój mały towarzysz, zaczął kasłać. Pogoda jest teraz bardzo zdradliwa, a Golduś ma już swoje lata więc w pierwszej chwili myślałam, że to zwykłe przeziębienie. Ale dziś jego stan zaczął się dramatycznie pogarszać. Goli nie mógł złapać powietrza, łapki mu się rozjeżdżały

Wizyta w klinice dosłownie zwaliła mnie z nóg. Wiedziałam, że Goldi ma czasami duszności, ale lekarz podczas kontroli nigdy nie zasugerował konieczności konsultacji z kardiologiem. Zawsze słyszłałam, że to kwestia wieku i mam tylko pilnować aby się nie przemęczał...
A teraz mój piesek jest w szpitalu i walczy o życie. Tylko ta doba będzie kosztowała 1200 - 1500 zł. A ja dopiero co odzyskałam pracę i nie mam żadnych oszczędności.

Bardzo proszę o pomoc... Goldi to mój najlepszy przyjaciel, towarzysz, pocieszyciel w trudnych chwilach. Bez niego wiele razy bym się załamała...
Za każdą pomoc dziękuję z całego serca! Jeśli tylko będę mogła i będę miała taką okazję, zrobię wszystko aby się odwdzięczyć.
Ta doba jest kluczowa. Będę Was wszyskich informowała o dalszych krokach w leczeniu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Iwona Czerwińska
będzie dobrze :) <3
Anonimowy Darczyńca
❤️ będzie dobrze