
witam jeste rzezbiazem z bieszczad , jeste po ciezkim wypadku samochodowym z ciezkimi urazami kregoslupa , w danej chwili niebylem ubezpieczony, koszty przekroczyly moje mozliwosci wiec musialem wszystko posprzedawac, niemam teraz nawed pily motorowej bez ktorej jeste jak bez reki . Teraz jeste w dobrej formie do pracy ale jest zima i jest mi ciezko zarobic na potrzebny sprzet ktorym moglbym dalej twozyc i zarabiac .Wiec bardzo bym prosil dobrych ludzi ktozy mnie rozumio i mogli by mnie wesprzec w zakupie odpowiedniego sprzetu do rzezbienia , polecam sie kazdemu a moje prace mozna pooglodac na fb jan galica . POZDRAWIAM I DZIEKUJE
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!