
Dzień dobry,
Chciałabym po krótce podzielić się z Państwa swoimi troskami i prosić o wsparcie finansowe na leczenie pieska.
Pierwszy raz korzystam ze zbiórki . Proszę wierzyć, iż jest to dla mnie droga ostateczna.:(
Chcialabym zaznaczyc, że wszystkie podane przeze mnie dane oraz historia jest prawdziwa. Jestem w stanie przedłożyć wszelką dokumentację.
Kwota jaka na dzien dzisiejszy jest niewielka aczkolwiek dla mnie tak wiele znacząca :(
Znalazłam się w trudnej sytuacji życiowej z której staram sie ze wszelkich sił podnieść. Jestem w trakcie poszukiwania pracy pełno etatowej. Póki co utrzymuje się z prac dorywczych.
Wszystko byłoby do pokonania gdyby nie to że moja ukochana 12 letnia psinka podupada na zdrowiu. Badanie rtg wykazało, że ma dosyc spore problemy z tchawicą, które powodują męczący kaszel i problemy oddechowe. Potrzebuje dalszej diagnostyki m.in konsultacji i ewentualnego leczenia kardiologicznego.
Jest mi wstyd, że życie posypało mi się do tego stopnia, iz muszę zwracac się z wołaniem o pomoc do nieznajomych mi ludzi. :(
Mam 33 i lata i jestem bez rodziny. Rodziców juz nie mam. Związek się rozpadł a depresja w jaką wpadłam po ciężkiej i długiej chorobie mamy spowodowała, że odsunelam się od znajomych. Stąd też na żadną inną pomoc nie mogę na ten moment liczyć. Nie wiem jaka z jaką reakcją spotkam się na moj wpis ale z całego serca zwracam się z prośbą o pomoc :(
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!