Marta Podwapińska
W zeszłym tygodniu mieliśmy być z drodze do Lublina na 3 podanie komórek macierzystych. Komórek po których nasze dziecko zyskało sporo. <3 Niestety PASKUDA wróciła. :-( Przypomniała o sobie po prawie 2 miesiącach spokoju. Silny stan padaczkowy 😔😔 który ciężko było przerwać trwał 2 godziny. Czasem zastanawiam się czy znajdziemy złoty środek aby PASKuDe usunąć z naszego życia... Wiem ze Olcia jest silna i zawzięcie z nią walczy jednak zrobiłabym wszystko aby więcej nie musiała cierpieć...
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka
Gosia S
<3