
Hej,
Mam na imię Adam. Będę z wami szczery. Dwa lata temu w Austrii broniłem koleżankę, która była molestowana przez faceta i w ten sposób zlamałem mu nos. Niestety sprawa została zgłoszona na policję i przez to mam do dzisiaj finansowe problemy. Koszty jakie do tej pory poniosłem wynoszą około 8000 euro, a jeszcze muszę zapłacić 4000 euro zadośćuczynienia. Mam na utrzymaniu rodzinę i niepełnosprawną córkę, która ma dziecięce porażenie mózgowe- połowiczne. Cała ta sytuacja rójnuje mnie i moją rodzinę. Jest nam bardzo ciężko , jak również prosić was o pomoc, ale przede wszystkim liczy się dla nas dobro naszego dziecka. Dziękujemy za każdy grosz.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!