Nazywam się Barbara Kraińska.
Kochani nie jest łatwo pisać te słowa,ale naprawdę znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. I muszę prosić o pomoc poraz drugi. Nasz dom miejsce które dawało nam poczucie bezpieczeństwa dosłownie w krótkimi czasie zaczoł się rozpadać. Obecnie mieszkam sama z dwójką dzieci szkolnych w domu kontenerowym ,który powstał od ludzi o wielkich sercach takich jak wy daroczyńców.❤️ Moje szczęście nie trwało długo w kwietniu dostałam gigantyczny rachunek za prąd 7315,86 zł w dwóch fakturach, jednego dnia za okres od 18 grudnia do 12 kwietnia. To była korekta bieżącego prądu. Przedstawię wam te faktury. Obecnie podzielono je na 4 raty w Energi. Jedna rata prawie 2 tyś beż paru zł. Plus płacę tysiąc bieżącego prądu. Dom w którym mieszkamy jest wszystko ogrzewane na prąd. Pracuje ale moje dochody wystarczają na życie,obecnie tylko na prąd. Miesiąc temu zabrano mi nawet alimety z państwa ponieważ moja wypłata i syna praktyki przekraczają. Obecnie jestem zapożyczona aby spłacić 2 ratę. Ale już nie mam siły dłużej sama walczyć. Pukałam do wielu drzwi. Z GOPS uzyskałam 500 zł zapomogi. Był elektryk i mówił że z prądem i licznikiem jest ok. Jeśli ktoś z dobrego serca chciał by nas wspomóc poniżej jest zbiórka. Bardzo proszę o udostępnienie. Będę wdzięczna za każdą przekazaną złotówkę,każde dobre słowo. Jesli ktoś chciał by porozmawiać zapraszam na priv.
Z całego serca bardzo dziękuję 💝🙏za wszelką pomoc,pamiętajcie dobro wraca .
Z poważaniem Barbara Kraińska.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!