Agnieszka Roguska
Wspinaczka po schodach... zdobywamy szczyty
Nasz synek Emil ma zaledwie 2 latka I od 13 miesiaca zycia I choruje na bardzo rzadka chorobe AFM Acute Flaccid Myelitis - poprzeczne ostre zapalenie rdzenia kregowego .
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Poprzeczne_zapalenie_rdzenia
Desperacko poszukujemy opcji i finansow zeby mogl stanac na nozki I kiedykolwiek chodzic
Emilek byl zdrowym wesolym dzieckiem pelnym energi a wszystko zaczelo sie Zaraz po jego pierwszych urodzinkach.
Zachorowal na zwykle przeziebienie a w sobote 20 pazdziernika niepokojil nas jego oddech. Wyladowalismy w szpitalu gdzie przetrzymali nas przez noc I podali inchalator co bardzo pomoglo. W niedziele Emilek wrocil do normalnosci I wypuscili nas do domu.
Ale tu sie wszystko zaczelo
W poniedzialek 22pazdziernika zauwazylismy krostki na raczkach I nozkach -Bostonka. W niedziele tydzien po pobycie w szpitalu Emilek mial 3 infekcje bo doszla jeszcze plesniawka w buzi. Byl juz bardzo letargiczny, nie chcial jesc, I bawic sie. Spal caly czas . W nocy z niedzieli na poniedzialek obudzil sie z wielkim placzem I byl caly zimny z bardzo niska temperatura. W poniedzialek rano nie potrafil wlozyc sobie smoczka do buzi byl tak oslabiony jak nam sie wtedy wydawalo. Pojechalismy do lekarza ktory przepisal antybiotyk i powiedzial ze to oslabienie. Jednak nie dawalo nam to spokoju w nocy mial niska temperature wiec wezwalismy ambulans. Lekarze potwierdzili ze to oslabienie I kazali poczekac 48 godzin na poprawe. Do srody poprawy nie bylo a Emilek slab nam w oczach. Pojechalismy na pogotowie gdzie odeslano nas do domu. W czwartek znowu udalismy sie do lekarza ktory twierdzil ze to oslabienie wiec udalismy sie prosto na pogotowie gdzie w koncu zostalismy przyjeci.
Zajeli sie nami lekarze Neurolodzy I skierowali na rezonans magnetyczny I pobranie wod z kregoslupa. Emilek byl pod narkoza I to byly najdluzsze 2 godziny w naszym zyciu . Najgorsze jednak bylo przed nami- lekarze wrocili z diagnoza co okazalo sie byc Flaccid Acute Myelitis bardzo zadka choroba zwana jak polio na ktora nie ma lekarstwa . Nasze serca rozsypaly sie na kawalki . Emilek mial obrzek na karku ktory powoduje ta choroba I byl sparalizowany od szyji w dol. w polsce I Angli gdzie mieszkamy jest to choroba bardzo malo znana wiekszosc przypadkow jest w USA. Nie moglismy pojac jak to moglo spodkac naszego synka . Jeden na million .
Dostalismy jeszcze gorsze wiesci ze Nasz synek moze przestac oddychac sam I nie byc w stanie przelykac. Przez obrzek caly uklad nerwowy I miesniowy nie wspolpracowal z mozgiem.Byla to kwestia godzin , dni. Lekarze uznali ze nie ma zadnych dobrych prognoz na wyzdrowienie bo jest najgorszym przypadkiem jaki widzieli a pozostali nie robia zadnych popraw.
Nie ma zadnego leku , zadnego zabiegu ktory mogl by pomoc. Dostal kroplowke z imuglobina ktora miala wzmocnic jego system odpornosciowy. 4 dniowy kurs zaczynal dziala Ci Emilek zaczal ruszac glowka I raczkami( paluszkami) udowodnil ze jest silny. Nie potrzebowal respiratora do oddychania I polykal mleczko .
Za nami 11 miesiecy od diagnozy I 2 miesiace w izolatce w dzieciecym szpitalu w Bristolu , 2 pobytu w specjalistycznym szpitalu pod Oxfordem Stoke Mandeville . Bylismy na 3 turnusach rehabilitacyjnych w Polsce w osrodku Polanika. Wiele godzin prywatnego fizjo w osrodku Brikdale w Londynie oraz w domu..
Emilek zmienia sie z dnia na dzien.. nabiera sil I samodzielnosci.. potrafi sie juz poruszac przez czolganie I stac z pomoca ortez.
Jeszcze dluga droga przed nami I desperacko staramy sie mu zapewnic jak najwiecej godzin rehabilitacji.co niestety kosztuje wielkie pieniazki ponad nasze mozliwosci .. dlatego prosimy o kazda mozliwa pomoc o postawienie naszego malenkiego wojownika na nozki .,
Wspinaczka po schodach... zdobywamy szczyty
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
..........
Emilku wracaj do zdrowia trzymam kciuki
Monika Adaszak
Trzymaj sie slodkie malenstwo :* napewno bedziesz mogl chodzic :)
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia dla Emilka! Wszystko będzie dobrze! Arka razem!
Jastarnik33
Dużo zdrowia🙂
Dejfid
zdrówka dla Emilka