
Mam na imię Anka mam 29lat.
Długo zastanawiałam się czy poprosić tutaj o pomoc więc proszę o wyrozumiałość.
Pracuje zarabiam ale znacznie za mało aby pomagać biednym bezbronnym zwierzaką które ,,znajduje" np w lesie czy śmietniku. To okropne co ludzie wyprawiają-traktują psa kota czy nawet królika jak zabawke. Leczenie jedzenie czy nawet paliwo kosztuje nie stać mnie na to wsztystko dlatego proszę tutaj o pomoc każda złotówka ma ogromne znaczenie.
Na zdjęciu widoczna mała sunia znaleziona przezemnie na śmietniku w worku z obierkami z ziemniaków zapchlona z robakami i nawet kleszczami...dramat.
Na szczęście piesek uratowany udało się zdobyć kilka groszy ,,po znajomości" ale Kochani nie zawsze się tak da niestety.
Proszę o pomoc bo wierzę że warto!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!