Najtrudniej jest opisać swoją historię.
Życie tu i teraz jest cudem, w którym chciałabym jeszcze chwilę uczestniczyć.
Dziękuję za dotychczasowe wsparcie, modlitwę i zrozumienie. Mam to szczęście, że poznaję na swojej drodze tylko dobrych ludzi; zresztą złych nie ma, są tylko bardziej pogubieni.
Udało mi się wiele przeciwności w życiu pokonać. Jestem bardzo wdzięczna za swoje wspaniałe życie. Nie zawsze było łatwo, ale z pewnością było niepowtarzalnie. Jestem mamą Igora, który kształtuje i wyznacza mój każdy krok. Igor urodził się z wadą genetyczną, zespołem Cri du Chat i choć wiele osiągnął, nadal nie jest samodzielny. Stał się moim życiowym przewodnikiem, nauczył mnie prawdziwych wartości, miłości do drugiego człowieka, dobroci bezinteresownej, cierpliwości z nutą pokory, a przede wszystkim radości z rzeczy małych. Pokazał, że zawsze tak naprawdę mamy więcej niż potrzebujemy.
Pędziłam przez życie, po troszku zapominając o sobie.
Rok 2021 był dla mnie ciosem. Diagnoza nowotwór trójujemny piersi, 3-ego stopnia zaawansowania o słabych rokowaniach. Było trudno, chwilami bardzo. Pomogła rodzina, przyjaciele, moje„dzieciaki” z ŚDS „Dom Tęcza” i całe stowarzyszenie dla osób z niepełnosprawnościami MAKI.
Chemioterapia, operacja, druga operacja, radioterapia, następna chemia. Po roku wznowa i trzecia operacja. Niestety choroba nie odpuszcza.
Mam szansę, aby wydłużyć szczęśliwe życie z moim synkiem Igorem.
Taką możliwość daje mi terapia nierefundowana w Polsce. Roczny koszt leczenia to ok. 270 tysięcy złotych. Od grudnia zdecydowałam się na podjęcie leczenia w Warszawie.
Wiem, że aby wygrać należy wypełnić kupon. Kupon – wypełniłam.Teraz niestety trzeba zapłacić.
Kochani sama nie dam rady. Proszę Was o pomoc.
Wygrać to nie znaczy walczyć, lecz uwierzyć w zwycięstwo.
Renata Szarzyńska
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
ZSKi
Zdrowia i siły
Julita
♥️
Magda
Renatko. Poruszyła mnie Twoja osoba, ale jak kochającego Boga Ty poruszasz? Włączamy się ze Zdzisiem do pukania do Dobrego Ojca w Niebie. Magda
Ewa D
Pani Renia... Zawsze uśmiechnięta,zawsze pomocna. Bardzo miło panią wspominam pracując u Pani w aptece na Kazimierza. Czytając aż łzy same się cisną do oczu. Dobro powraca. Życzę aby wszystko się udało ❤️❤️
Mariusz Grabowski
Dobro wraca.Jesteśmy z Wami,trzymamy kciuki. Pomagajmy👍