Witam.
Mam 34 lata. Odkąd tylko pamiętam moje życie było naznaczone bólem i cierpieniem. Już od najmłodszych lat doświadczalam przemocy psychicznej i fizycznej od rówieśników. Pewnie dlatego, że zawsze byłam inna i bardzo wrażliwa. Tak naprawdę mój koszmar zaczął się od szkoły podstawowej aż po liceum. Dzień rozpoczęcia roku szkolnego w gimnazjum. Nie zapomnę jak jedna dziewczyna powiedziała. Kasia współczuję ci bo? Nie będziesz miała życia. jak byłam w gimnazjum Pani od historii zostawiała nas samych w klasie i zaczynało sie prawdziwe piekło. Gdzie mój oprawca brał krzesło i straszył mnie ze tym krzesłem będzie mnie bił. Albo jak brał rękę i mówił blaszka. I bil mnie wtedy po czole. Nie zapomnę jak żucali we mnie ciezkim tornistrem. Ten koszmar trwał. Do tego przemoc psychiczna. W domu rodzinnym też nie miałam wytchnienia. Tata jest alkoholikiem odkad tylko pamiętam to tata niestety pił a co za tym idzie. Awantury, bicie przemoc psychiczna i nie tylko taka przemoc była i jest codziennością. Z czym kojarzy mi się mój dom rodzinny przemoc, alkohol, seks.
Wobec mnie byl stosowany i to ten najbardziej okrutny rodzaj przemocy gaslighting gdyby ktoś nie wiedział co to jest może przeczytać i tym tutaj.
Codzienne wyzwiska psychol, jak nikt nie jest głupi żeby ciebie dotknąć. Mojemu starszemu bratu zawsze zależało na tym, żebyb znalazła się w psychiatryku i to jak najszybciej. Dlatego mnie truł narkotykami. Nie chciałam pić czy też jeść to potem byłam bita. W 2017 roku miałam poronienie, straciłam moje pierwsze ukochane dziecko a jak doszło do poronienia? Mój brat mnie bił po głowie, bo mówiłam o sobie, że jestem normalna. A on twierdził inaczej. Dlatego przestał mnie bic dopiero jak zaczęłam o sobie mówić że jestem nienormalna. Po tym zajściu jeszcze na przedpokoju krzyczał, że jestem chora. A moja mama mowila przecież wiesz ze jest chora. Potem miałam i mam do tej pory problemy z zajściem w ciążę. Nie zapomnę jak dzień po wigilii znalazłam się na klatce schodowej przez mojego brata. Bo? Powiedziałam, że jest jeden chłopak który mnie chce. Brat mnie nazwał wtedy psychicznym gównem. Nie raz też byłam okradana, rodzina tłumaczyła to tym, że wydaje pieniądze na głupoty. Nie raz chodziłam głodna. Jak tata był wypity to pamiętam noce, kiedy chodziłam do mamy sprawdzać czy nic jej nie zrobił. Chciałabym móc w końcu decydować o sobie i podejmować własne decyzje i byc z człowiekiem którego pokocham a nie żeby inni decydowali za mnie czy będę chciala być z kobieta tak samo. "możesz się nawet zabić, ale my nie pozwolimy ci być z nim" Brat ma 37 lat nigdzie nie pracuje. Do tej pory nie obcina sobie sam paznokci. Robi to za niego mama. Uciekłam z domu rodzinnego do mieszkania po rodzicach mojej mamy, ale to nie jest normalny blok. Patologia i przemoc. Dla kobiety takiej jak ja wrażliwej. "Sasiedzi" są w stanie z gotować piekło. Przez moich sąsiadów miałam założoną nawet sprawę w mops o umieszczenie mnie w szpitalu psychiatrycznym bez mojej zgody. Na szczęście wygrałam ta sprawę.
Moim marzeniem jest się wyprowadzić i opuścić to piekło. I zacząć w końcu żyć. Żyć pełnia życia. Chcę żyć, ale inaczej. Z dala od patologii i przemocy. Wśród ludzi którzy będą normalni i życzliwi i dobrzy. Stąd ta zbiórka z prośbą o pomoc w spełnieniu mojego marzenia, żebym w końcu mogła się wyprowadzić i się usamodzielnić. Ps ciężko jest pójść do pracy jak człowiek uwierzył w to, że jest debilem i jest nikim a do tego leczy się na depresje. Od pół roku daje korepetycje z języka polskiego ..
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
SAKA paul
Get well soon Kasia 😘😘
Daniel Owczarek
Kasiu ❤️jesteś bardzo wartościową i piękną osobą ❤️kobietą ❤️walcz o siebie ❤️Chwała ❤️Cześć ❤️i Uwielbienie ❤️Jezusowi Chrystusowi ❤️❤️❤️Ave Maryja ❤️
Agawa
Życzę Ci, abyś zaczęła nowe życie i miała zawsze wokół dobrych ludzi. Błogosławię Ci Kasiu, niech Ciebie Pan Bóg strzeże, a Maryja otacza matczyną opieką. Wszystkiego dobrego 💓💐
Anonimowy Darczyńca
Jestem z Tobą! Bądź silna! Nie daj się stłamsić i niech miłość napędza Cię do zmiany! Zmiany na lepsze!