Rozwój mojej córeczki Julii

Julka urodziła się w 24 tc z wagą 700 gr. Przez 100 dni lekarze walczyli o jej życie , stan córki był bardzo ciężki. Julka miała 9 transfuzji krwi ,pękające jelitka, retinopatia wcześniacza oraz wylew krwi do mózgu 2 stopnia. Obecnie ma 9 lat . Córka jest niedowidząca z dziecięcym porażeniem mózgowym. Co roku musi mieć nowe okularki korekcyjne do których same szkła kosztują 1000 zł. Niedawno została zakupiona lupa optyczna do czytania ze zbiórki dobrowolnej dobrych ludzi ( koszt przeszło 600 zł ) , uczęszcza również na biofidbec ( trening mózgu ) koszt 10 terapi 600 zł a chodzi już 8 miesięcy ...Terapia potrzebna będzie przez parę lat . Środki jakie NFZ przeznacza dla niepełnosprawnych są niewystarczające dla jej rozwoju , jest to pół godziny tygodniowo rehabilitacji ruchowej i pół godziny tygodniowo logopedii . Uczęszcza do 1 klasy podstawowej integracyjnej . Od kilku lat wychowuję córkę sama . Córka wymaga całodobowo opieki osoby dorosłej w wyniku czego nie mogę podjąć pracy zarobkowej. Julia powinna uczęszczać na hipoterapię . Moje środki finansowe nie pozwalają mi na to aby jej zapewnić odpowiednie zajęcia . Julia jest też alergikiem na roztocza ( w najwyższym stopniu) poza lekami potrzebne są środki na alergię ,którymi muszę codziennie pryskać całe mieszkanie ... kosztują około 150 zł miesięcznie . Używamy oczyszczacza powietrza z jonizatorem ( zakupionego przez darczyńców) Bardzo proszę w imieniu Julii i swoim o wsparcie finansowe aby polepszyć stan fizyczny i psychiczny dziecka . Chcę aby byla w miarę samodzielna w życiu dorosłym. Będziemy bardzo wdzięczne za każdą przekazana kwotę . . . Serdecznie pozdrawiamy wszystkich dobrych ludzi