Jakub Wichliński
Cześć wszystkim. W ostatnim czasie poczyniłem bardzo dużo dobrych kroków w walce z chorobą. Rehabilitacje, stały się nieodłączną częścią mojego życia, a liczne wizyty u specjalistów od SLA dają nowe nadzieje oraz pomysły na walkę z tym nierównym przeciwnikiem... Jestem pod opieką dietetyka, bo utrzymanie prawidłowej masy ciała, oraz właściwe odżywienie komórek, jest jednym z ważniejszych elementów procesu spowalniania choroby. Przez dwadzieścia dni przyjmowałem zastrzyki sterydowo-witaminowe, cały czas biorę leki, które mają za zadanie leczyć objawy oraz odwlec w czasie potrzebę wentylacji mechanicznej. Pojawiły się również szanse na zawalczenie o ściągnięcie z zagranicy leku, który u części pacjentów znacząco spowalnia przebieg choroby. Jak się domyślacie, w sytuacji panującej pandemii, nie jest to łatwe zadanie. Aktualnie szukamy lekarza, który podejmie się importu docelowego leku. Ja natomiast, dziękuję wszystkim za wsparcie oraz pomoc, której wszyscy nieustannie mi udzielacie. Życzę Wam dużo zdrowia i na przekór wszystkiemu, dużo powodów do uśmiechu w tych niepewnych czasach. Dbajcie o siebie. Pozdrawiam 💚
Przyjaciele Rejsu
Dużo zdrówka życzą przyjaciele Rejsu ❤️
Agnieszka Woźniak
Licytacja ksiazki
Aga Agulaa zeszyty licytacja
🍀🍀🍀🍀
Rafał Łyszkiewicz
Świeca
Gosia Szczepankiewicz Marciniak
Magnesy