Wstępy 2017

377 855 zł  z 500 000 zł (Cel)
Wpłaciły 6 533 osoby
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 

Echo Skaryszewskich żywotów.. potrzebujemy Waszej pomocy!

 Uwaga! Dotarliśmy na miejsce. Od wczoraj to już kolejny punkt, gdzie miały być konie, które były w Skaryszewie. To tutaj odbywają się spędy koni na rzeź, najbliższy będzie w kolejną środę. Wczoraj dwa miejsca były nietrafione, nie było żadnych koni, albo te, które były miały już dobrego nabywcę (jak klacz ze źrebakiem). Dziś wyjechaliśmy 80 km za Warszawę, handlarz który trzyma tu spore stado koni poinformował nas, że był z wieloma z nich na Skaryszewie, część odjechała na rzeź, cześć wróciła z nim i pojedzie na kolejny targ, część wczoraj wydał na ubój. Poczuliśmy się jak bóg, nie chcieliśmy patrzeć, a jednak ktoś musi.. mieliśmy tylko 12 tys zł i przyczepę na dwa konie. A koni po ostatnim powrocie ze Skaryszewa pozostało siedem. Handlarz dodał, że jest mu zupełnie obojętne, czy konie kupi osoba prywatna, fundacja czy Rawicz, tym samym mogliśmy jasno postawić sprawę i poprosić o czas na dozbieranie funduszy. Początkowo zamierzaliśmy pytać, które konie były na Skaryszewie, ale kiedy tam weszliśmy, pytanie zostało pozbawione sensu. Stado przerażonych, bezradnych, poddanych zupełnie losowi i zrezygnowanych koni, zamkniętych jak sardynki, po kilka w betonowych boksach. Straciło znaczenie, które dokładnie były na Skaryszewie, bo choć handlarza poznajemy i widzieliśmy go tam, nie jesteśmy w stanie dojść, który koń jest który, a im dłużej przeciągamy rozmowę, tym rozmówca staje się mniej chętny. Dlatego teraz Wasza jest decyzja - ratujemy konie z tego miejsca, choć być może kupimy też takiego, który wcale na Skaryszewie w tym roku nie był. Nie jesteśmy w stanie Wam zatem niczego takiego obiecać, ale taki wybór i selekcja byłaby bezwzględna. Na pewno na Skaryszewie był starszy wałach, i jego bierzemy. Udało się też wynegocjować źrebną klacz izabelowatą za 8500 zł, ale na nią szybko udało się znalazła się prywatna osoba i cudowny dom pod Warszawą, i nasza szczęściara zaraz do niego wyruszy zamiast na ubój. Pozostałe nie mają tyle szczęścia, nie ma niestety niektórych koni, których poszukujecie, ani płaczącej, ani karego źrebaka w sklejkach, ani źrebnej klaczy z wyciętym numerem. Jest starsza niewidoma klacz po urazie oka, dwie jej koleżanki z wyciętymi numerami i koniki polskie - matka z córką. Więcej koni przeznaczonych na rzeź nie ma w tej stajni. Cena za całą stawkę koni, które stoją tu tylko na ubój, część była na Skaryszewie, część pojedzie na kolejny targ razem z innymi - 23 000 zł.


 Pamiętajmy, że ratujemy wszystkie konie - te, które dotarły na Skaryszew, nie są ani lepsze, ani gorsze. A wszystkie one chcą żyć.

 Słuchajcie, mamy 12 000 zł ze sobą, zabieramy dziś wałacha i niewidomą klacz i prosimy Was - pomóżcie uratować pozostałe! Zaraz je zadatkujemy, podpiszemy umowę - i mamy czas do przyszłego piątku na odbiór. Liczy się każdy grosz..

Aktualizacja 14.03.2017

Kochani!

W środę/czwartek płacimy za rumaki, i w piątek mamy umówiony transport dzięki zaprzyjaźnionej firmie transportowej, której serdecznie dziękujemy (a dokładnie Panu Łukaszowi)! 

Gorąco dziękujemy Wam za wpłaty, mamy całość i jeszcze jakieś grosiki schodzą, w środę jest spęd - jeśli dozbiera nam się dzięki Wam na jeszcze jednego lub dwa konie, również je weźmiemy. 

Pan Łukasz zagwarantował auto na 8 koni, a z akcji "6 koni" mamy zadatkowane cztery konie (dwa z szóstki zabraliśmy od razu ze sobą, mieliśmy przyczepę na 2 konie i tyle gotówki przy sobie), więc cztery miejsca wolne. Wszystkie wpłaty, jakie teraz wejdą, przeznaczamy na wykup kolejnych koni, ale na tę chwilę nie jesteśmy w stanie napisać Wam jakich, bo spęd dopiero jutro i decyzję będziemy podejmować na szybko na miejscu. Mamy nadzieję, że się uda ocalić tyle żyć, ile jesteśmy w stanie zmieścić w transporcie zwrotnym. 

To będzie finisz naszej akcji Skaryszewskiej, nie jesteśmy w stanie przyjąć więcej koni, tym bardziej, że mamy osobno kolejkę koni oczekujących na akcje ratunkowe i przyjęcie do nas. To bardzo trudne decyzje, któremu koniowi pomóc i gdybyśmy tylko dysponowali weterynarzem na własność, lodówką i szafką pełną medykamentów oraz 200 hektarami łąk, lub chociażby bylibyśmy właścicielami magicznego ołówka z bajki, którą wszyscy znamy, wzięliśmy w środę wszystkie konie jakie tam przyjadą. Bo przyjadą tylko po śmierć. Dziękujemy Wam, że jak zwykle można na Was liczyć.


---------------------------------------------------------------------------------------------------

Aktualizacja 09.03.2017


Wstępy 2017. Skaryszew.
 37 koni. Tyle żyć udało nam się ocalić. Większość koni już do nas zjechała, 6 zadatkowanych (są spisane umowy) bezpiecznie czeka na odbiór, dowieziemy je jutro lub pojutrze. Oczywiście mamy na nie środki finansowe. Zabrakło nam czasu na kolejne obrócenie na trasie Skaryszew - Szczedrzykowice. I co tu nie mówić, zbrakło nam siły na kolejny kurs. W tych 37 koniach są również te zwierzaki, które trafiły do fundacji Nasza Szkapa, a były w całości sfinansowane z zebranych przez nas środków.


Tym z Was, którzy z nami nie byli i nie znają warunków handlowych podliczymy - dzięki Wam w Skaryszewie 5 i 6 marca 2017 kupiliśmy koni za 207 000! Znaczna większość zakupionych przez nas koni, to konie dorosłe, o dużej masie i wadze - stąd też średnia cena jest dość wysoka. Łączna prowizja portalu pomagam.pl na którym prowadziliśmy zbiórkę, to 7,5% (opłata 5% plus 2,5% operator płatności).
 Dodatkowo, nasza zaprzyjaźniona rodzina adoptująca naszą Hańczę, wykupiła 2 potężne konie - my obiecaliśmy wziąć je na utrzymanie. Zabraliśmy je ze sobą z targu, są już u nas w stajni.
 Z przekazanych przez Was środków, sfinansowaliśmy również transport, a pozostałą kwotę przeznaczymy na diagnostykę, kowala, leczenie i utrzymanie zakupionych w Skaryszewie koni, przystosowanie na naszym folwarku kolejnych wybiegów. Wśród uratowanej stawki są dwie źrebne klacze, niewidomy siwy trzyletni wałach, roczny ogier po złamaniu nogi, siwy wałach z urazem stawu kolanowego, 3 inne potężne ogiery, wysłużony ślązak, kara klacz ze zmianami na stawach skokowych, klacz z RAO, i wiele innych, które miały tylko jedno przeznaczenie - rzeźnia.

Teraz przed nami zatem finansowanie kastracji (a dwóch wesołków z tej stawki, usiłuje nam rozebrać stajnie), szeroko pojęte badania, nowy wybieg, i oby udało się wymazać wspomnienia. Serdecznie dziękujemy Wam, że byliście tam z nami. Handlarze chętnie sprzedawali konie fundacjom, choć momentami rzucali ceny z "kosmosu", ale można było negocjować bez problemu. Trochę żal, że drugiego dnia na targu było nas tak mało, bo poza Centaurusem i Przystanią Ocalenie nie ostała się żadna fundacja - a wtedy przyjechały po swój los konie szlachetne, czyli te lżejsze. Było ich niewiele, ale były.

Kochani, 37 koni, tyle ocaliliście. W ich imieniu, serdecznie dziękujemy. Dla jednych będzie to dużo, dla innych za mało, ale staraliśmy się najlepiej jak potrafimy. I dla Was, i dla nich.

Kilka zdjęć z dzisiejszych rozładunków, jutro zamieścimy dużo więcej.

Zachęcamy inne fundacje do poinformowania o dokładnej kwocie jaką wydały konkretnie na zakup koni, które przywiozły. Wiele osób dzwoni do nas i pyta, tymczasem nie chcemy odpowiadać za innych.

A teraz ruszyliśmy do bazy przeładunkowej, pod Radom. Mnóstwo z Was ma wiele pytań, szukacie wielu koni, których nikt nie zdążył wykupić, zniknęły z pola widzenia. Jest szansa, że udało się je odszukać! Koło godziny 21/22 dzisiaj będziemy wiedzieli, nasze samochody są już w trasie do Radomia! Trzymajcie kciuki!

---------------------------------------------------------------------------------------------

Aktualizacja 6.03.2017

Kochani, oto PIERWSZE DWA ocalone skaryszewskie konie tej nocy. Czekają teraz na transport do domu, na nasz zwierzęcy folwark. Targ powoli się zapełnia. Każdy mijany koń błaga o życie. Prosimy, wpłacajcie ! Liczy się każdy grosz.

 

Transporty z kolejnymi końmi docierają do naszego ośrodka w Szczedrzykowicach.

Jedziemy do Szczedrzykowic. 

Skaryszew. Jesteśmy tu.

TARG TRWA DO JUTRA (wtorek). CAŁY CZAS JESTEŚMY NA MIEJSCU. KUPUJEMY.

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolorowe jarmarki, blaszane zegarki, pierzaste koguciki, baloniki na druciku, motyle drewniane, koniki bujane.

Wstępy 2017. Przedsionek piekła...

Skaryszew to najstarszy targ koni w Europie. Odbywa się zawsze w pierwszy, czyli wstępny poniedziałek po środzie popielcowej - stąd nazwa "Wstępy". W tym roku przypada to na 6/7 marca. Na targ corocznie przyjeżdża kilkanaście tysięcy osób z Polski i zagranicy. Drobni hodowcy, handlarze i rzeźnicy. Sprzedający przywożą ze sobą około półtora tysiąca koni. To tutaj gro z nich rozpoczyna swoją ostatnią podróż do ubojni. Skaryszew słynie z tego, że pod osłoną nocy, przed jarmarkiem, z niedzieli na poniedziałek, odbywa się największy dramat - konie szybko i często brutalnie przechodzą z rąk do rąk, a ich jedyną wartością jest ich waga. Sprowadzone do żywego mięsa, ładowane i transportowane w warunkach urągających człowieczeństwu, szykowane są do podróży do Włoch, Francji i Belgi. Na tym samym placu, gdy tylko wstanie blade słońce, rozpoczyna się ogromny festyn, "święto konia". Rodziny z dziećmi spacerują, kupują pociechom drewniane koniki na biegunach, rozbrzmiewają janczary i muzyka folkowa, wszędzie unosić się zapach grilla i piwa - i już nikt nie pamięta o tych koniach, z których nieliczne doczekały brzasku dnia, a pozostałe odjechały na przeładowanych ciężarówkach chwilę wcześniej.  

Chcemy w tym roku oszczędzić cierpienia jak największej liczbie zwierząt. Pomóż je ocalić. Wesprzyj. 7 zł - tyle wart jest jeden kilogram konia. Liczą się wpłaty każdych kilku złotych, liczy się każdy gest i głos. Pomnożone przez ilość osób - mogą zdziałać cuda i uratować wiele żyć. Niech cała Polska, kraj długiej ułańskiej tradycji, pochyli się nad losem koni ze Skaryszewa. 

Pomóż!  Konie, które zjadą za kilkadziesiąt godzin do Skaryszewa, mogą żyć. Ale ich los jest w Waszych rękach. Dlatego dziś,  prosimy Was kolejny raz o pomoc. Pomóżcie je wykupić, ocalić, uratować.  Pokażmy, że w Polsce jest miejsce na wysłużone konie i że są wartości większe niż pieniądze.  

Targ trwa do 7 marca włącznie. Nawet wpłaty poniedziałkowe ratują życie !

7 zł - tyle kosztuje kilo ich życia. Pomóż.

Za każdą wpłatę w imieniu koni ze Skaryszewa, z całego serca dziękujemy.

Fundacja Centaurus działa od ponad 10 lat na rzecz polskich koni i innych zwierząt. W Szczedrzykowicach, pod Legnicą, stworzyliśmy największy azyl dla koni na starym kontynencie - opiekujemy się prawie 400 kopytnymi na blisko tysiąc uratowanych przez Centaurusa koni. Wszystko, co robimy, finansujemy wyłącznie z Darowizn od darczyńców prywatnych i firm.

To dzięki Wam mają schronienie. To dzięki Wam żyją. I w ich imieniu, z całego serca Wam dziękujemy!


Aktualizacje


  • Fundacja Centaurus - awatar

    Fundacja Centaurus

    15.04.2020
    15.04.2020

    Kochani ❤ ostatnie dni owocowały w pomoc od Was. Dziękujemy! Czekamy, aż słońce powróci. 🌞 Prosimy, pamiętajcie o azylu, to dzięki Wam w ogóle ciągle tu jesteśmy. 🌺 Bez Was nie pójdziemy dalej! Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Dla tych zwierząt liczy się dziś każdy grosz. Pomóż, jeśli możesz: https://pomagam.pl/centaurus

    Zdjęcie aktualizacji 47 777

Komentarze


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    16.04.2022
    16.04.2022

    NIKT NIE CHCE NAM POMÓC. BŁAGAŁAM JUŻ WSZĘDZIE. PROSZĘ PAŃSTWA NA KOLANACH, MOJE MALEŃSTWO UMIERA, A MOJE SIĘ TYLKO PATRZEĆ, NIE MAM NAWET ZŁOTÓWKI NA DALSZE LECZENIE, ZROBIE WSZYSTKO TYLKO PROSZĘ POMÓŻCIE NAM. https://zbieram.pl/3gmf87k

  • Magdalena - awatar

    Magdalena

    19.04.2020
    19.04.2020

    Nie pozwólmy tym pięknym zwierzętom cierpieć głodu

  • Piotr - awatar

    Piotr

    09.04.2020
    09.04.2020

    Człowiek jest tylko gościem na tej ziemi pamiętajmy o tym !!!!

  • Dorota - awatar

    Dorota

    06.04.2020
    06.04.2020

    Takie miejsca nie mogą zniknąć ... one świadczą o prawdziwym człowieczeństwie! Zwierzęta nie są niczemu winne. Pomagam i proszę o pomoc zwierzętom.

  • Ewa L - awatar

    Ewa L

    04.04.2020
    04.04.2020

    Dziękuję za to, że jesteście i walczycie. Uda się nam wszystkim. Powodzenia!

377 855 zł  z 500 000 zł (Cel)
Wpłaciły 6 533 osoby
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 

Wpłaty: 6 533

Kacper Kacperczyk - awatar
Kacper Kacperczyk
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Marta Schachta - awatar
Marta Schachta
50
Karolina Hendryk - awatar
Karolina Hendryk
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
gustaw - awatar
gustaw
20
anita - awatar
anita
10
Anna Goszczycka - awatar
Anna Goszczycka
150

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij