
Mam na imię Krystian, mam 25 lat.
Niecały rok temu rozstałem się ze swoją byłą dziewczyną po pięciu latach związku. Może to nie jest zbyt duży powód gdyby nie to, że oprócz niemiłych wspomnień został mi również zostawiony spory kredyt wykorzystany na remont jej rodzinnego domu, który niestety wzięty na mnie nie zobowiązuje jej do spłaty. Mieszkam sam i jest mi trudno. Pomimo pracy ciężko jest pogodzić spłatę kredytu z wynajęciem mieszkania i przeżyciem.
Liczę na choćby delikatne wsparcie w pokonaniu swoich problemów i wyjściu na prostą.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!