Zbigniew Wita
Taki widok zastałem w piwnicy :(
💔 Pomóż zapewnić ciepło i opiekę moim schorowanym rodzicom.
Witajcie kochani. Nazywam się Zbigniew Wita i jestem z Połomi. Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Opiekuję się samodzielnie moimi rodzicami – mamą (77 lat) i tatą (76 lat), obojgiem ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Nasza codzienność to nieustanna walka o godne życie i podstawowe bezpieczeństwo.
W lutym 2023 roku tata zapadł w śpiączkę trafił na wiele tygodni do szpitala. Myślałem, że gorzej już nie będzie, że wszystko, co złe już za nami. Niestety dwa lata później, w lutym 2025, do taty przeszedł udar mózgu. Od tego czasu wymaga całodobowej opieki: karmienia przez PEG 5 razy dziennie oraz dodatkowego podawania płynów, przewijania, mycia, masaży i rehabilitacji. Mama również potrzebuje ciągłego wsparcia — choruje na demencję i musi być stale monitorowana.
Do tego wszystkiego doszedł kolejny dramat — nasz stary piec centralnego ogrzewania rozciekł się i całkowicie się zniszczył. Za kilka miesięcy zima, a dom nie jest gotowy na miesiące chłodu.
Zbieram środki na:
Wszystko, co robię, robię z miłości i oddania — ale fizycznie i finansowo jest to ogromne wyzwanie. Dlatego zwracam się z prośbą do Was: jeśli możecie pomóc, dorzucić coś od siebie i udostępnić zrzutkę dalej — z całego serca dziękuję. Każda pomoc to krok ku temu, by moi rodzice mogli na starość żyć godnie i bezpiecznie.
Pozdrawiam - Zbigniew Wita, syn.
Taki widok zastałem w piwnicy :(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Życzę dużo siły i zdrôwka 🙂Pozdrawiam