Witam jestem fanem Citroenów, uwielbiam te samochody w młodzieńczych latach posiadałem ZX małego 1.4 - totalnie bez awaryjny i tak sie do nich przekonałem. Kolejno kupowałem cx - jak ja pokochałem tą hydropneumatyke. Potem kolejno XM 3.0 w automacie - cudowny samochód. Xantie i Xantie z silnikami 1.6 i 1.8. No ale niestety na tym skończyła się moja przygoda z Citroenem a tęsknota za cudownym pływaniem po ulicy była coraz silniejsza i tak po 15 latach w końcu kupiłem swój wymarzony samochód stary ale z wszystkim co w nowych autach klimatronik, tempomat, cd i wiele więcej cudownych rzeczy i ta cudowna hydropneumatyka z hydroactiv....Kupiłem jego z moich wszystkich oszczędności - myślę sobie super auto zbierałem na niego ponad rok aby wkońcu go kupić. Ile ofert ile czasu spędzone na ogłoszeniach i jest cudowny cena dosyć przystępna, kupuję - silnik ładnie chodzi dwumas no trochę drży ale się da --- Jak się cieszyłem mam moje wymarzone auto. Cudownie się czułem bo na nie oszczędzałem nie kupiłem na raty tylko sam.... i tu koniec tej pięknej historii. Uwielbiam te samochody .. Posiadam go od 6 miesięcy. I tak kolejno zacząłem go naprawiać. Myślę sobie już wszystko naprawiłem ładnie wszystko chodzi. Super i tu pech. Jadąc do pracy ,,,Słyszę trzask huk --myśle sobie pasek alternatora -----odwracam się a tam dym ....staje od razu na awaryjne położenie ... patrze wyciek silnik zgasł --- i mogło się stac to co najgorsze urwał się wał ---- rozerwało blok, uszkodziło chłodnice ---- i tu łzy za co ja go naprawię zero oszczędności. ...Wstępne koszta to ponad 2000zł, sam używany silnik najtaniej to okolo 1000zł robocizna 800zł i oleje. Teraz nawet nie mam czym jeździć do pracy proszę wszystkich o pomoc Łukasz Liczy się każda złotówka. Nie chciałbym aby poszła na złom. Za bardzo mi na niej zależy . Z góry dzięki
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!