Cześć! Jestem Mateusz, mam 18 lat. Ostatnio naszła mnie ogromna ochota na kebaba. Niestety z powodów finansowych nie mogłem sobie na niego pozwolić. Kiedy natknąłem się na ten serwis, zostałem olśniony. Postanowiłem sięgnąć po marzenia i spróbować zyskać jeszcze więcej. Nie jednego, a dziesięć kebabów. Każdy z ulicznych smakoszów wie, że są to same witaminy, najlepszy budulec mięśni oraz błogosławieństwo dla żołądka. Dlatego też zwracam się o pomoc do szlachetnych ludzi, którzy pragną podarować komuś odrobinę szczęścia w tortilli (ewentualnie bułce). Zdjęcia pierwszych kebabów opublikuję poniżej, abyście mogli rozkoszować się ich widokiem. Póki co będzie tu widnieć zdjęcie pustego "opakowania", symbolizujące mój głód.
Pamiętajcie, że dobry obywatel, to najedzony obywatel! Pozdrawiam!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!