Hejka od wielu lat byłam szczęśliwą posiadaczką Paseratti B5 jednak odkąd stał się pełnoletni przestał słuchać. Ciągłe coś mu nie pasuje. Obecnie ma 20 lat i często odmawia posłuszeństwa. Toleruję to ponieważ nie mam kasy żeby to zmienić. Mój synek z uwagi na pewne zaburzenia chodzi do szkoły oddalonej o 15 km. Co daje nam 60km/dziennie. Niestety nie refundują nam tych dojazdów ponieważ stwierdzono że to moja fanaberia wozić tam dziecko i jak mi się nie podoba w naszych szkołach to mój problem. Syn zaakceptował się w tej szkole A jego dobro jest ponad wszystko więc jeździmy za swoje i nie mamy z czego odłożyć na nowy samochód taki który zawsze odpali i powodzi nas kolejne naście lat A przynajmniej najbliższe 5 lat do szkoły. Nigdy na nic nie zbierałam publicznie, nigdy nic nie wygrałam więc może jestem trochę sceptyczna, ale synek mi powiedział mamo warto spróbować więc jestem. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!