Witam serdecznie jestem właścicielem pieska który wiele przeszedł, kilkanaście razy był w schronisku, wędrował od ludzi do ludzi aż w końcu trafił do mnie. Piesek jest porostu uroczy, wrażliwy spokojny, jednym słowem brania dusza.. Ale niestety los nie był dla niego łaskawy ma uszkodzoną łapkę porostu rozcieta na pół i ciepi strasznie przy chodzeniu, dlatego chcę mu pomóc, i nabierać na jego leczenie. Ale związku z sytuacją w jakiej znalazł się cały świat, Pandemi i ja straciłem pracę i ledwo sam daje rady, dla tego zwracam się do was o pomoc a nie chce go oddawać spowrotem, do schroniska ponieważ nie będzie mnie stać na jego leczenie i utrzymanie, dziękuję wszystkim za pomoc pozdrawiam Edek dziękuję
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!