Jestem emerytką od dwóch lat ,chorującą na nadciśnienie i cukrzycę .Poprzednie mieszkanie spłonęło po wybuchu pieca co,w zamian otrzymałam mieszkanie socjalne z czynszem miesięcznym 545 zł .Nikt z urzędu nie spytał mnie czy stać mnie na opłacanie tak wysokiego czynszu,no i stało się.Dodam jeszcze ,że zamieszkałam w tym lokalu wraz z córką i jej dwojgiem malutkich dzieci.A teraz grozi mi eksmisja.Wierzę w dobre serca ludzi i mam cichą nadzieję ,że znajdzie się dobrz dusza i pomoże mi wyjść z tego zadłużenia.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!