Wraz z mamą zbieramy na kurację dla 3letniego kotka Harrego. Mama (za moją namową) została domem tymczasowym jednak pokochała rodzeństwo kociaków i zostawiła je u siebie i dała im naprawdę wspaniały dom. Niestety ostatnio (na początku kwietnia) Harry ciężko zachorował na FIP, który dodatkowo uszkodził mu układ nerwowy, pokarmowy, moczowy. Dosłownie w ostatniej chwili udało się zdobyć odpowiednie leczenie i lekarzy w klinice dr. Wet na Kabatach w Warszawie. Niestety kuracja jest potwornie droga, a moja mama emerytka dysponuje ograniczonymi funduszami. Do tej pory wydała już 6 tysięcy złotych w ciągu niecałego miesiąca (hospitalizacja, badania, leki etc).Leczenie wciąż trwa i w sumie kuracja trwa ponad 80 dni, jedna dawka leku dziennie to około 115zł, a do tego należy dodać zastrzyki i opiekę weterynaryjną + dodatkowe leki które są potrzebne by utrzymać stabilność.
Już po dwóch tygodniach leczenia są dobre rokowania, maluszek przeżył co najważniejsze, teraz zależy nam na tym by wyzdrowiał. Będziemy wdzięczne za każdą złotówkę, która może wspomóc leczenie kociaka.
Dziękujemy za wsparcie
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ferskjunia
Trzymaj się koteczku!!!