Szymon Janusz
Smutny, a może już niedługo smutek się skończy i zdrowie powróci...?
Hej Kochani jestem kotek Charlie , mam 6 lat. Prześliczny i mądry kotek , bardzo szybki i łowny, który jest rozmówcą, reaguję na każdą komendę, daje obie łapy, rozróżnia je, sam otwiera każde drzwi skacząc na klamkę i potrafi nawet śpiewać. Jest po prostu profesorem wśród kotów. Był bardzo zdrowy, karmiony dobrą karmą, nigdy nie miała kłopotów ze zdrowiem aż do pewnego momentu. Od ubiegłego roku zaczęły się powtarzać epizody zatykania pęcherza moczowego, po wizytach w weterynarii pomagały zastrzyki rozkurczowe, dzięki którym Charlie mógł się wypróżnić, aż do grudnia gdzie leki zastrzyki nie pomogły, i podczas cewnikowania pękł pęcherz, a kotek przeszedł poważną operację, którą przeżył, ale wymaga leczenia nerek, ich dializ, wizyt weterynaryjnych oraz odpowiedniej karmy do funkcjnowania na co dzień. Mój największy przyjaciel, którego kocham nad życie, muszę go leczyć i oddam wszystkie pieniądze by żył i był zdrowy, kochani apelują do was miłośników zwierząt, każda złotóweczka na leczenie jest cenna, ma on tylko 6 lat, jest kotkiem domowym o lśniącej pachnącej sierści, i mądrych oczach chce żyć i być zdrowy, dziękuje dla was za każdą wpłatę na jego leczenie i Charlie też dziękuje.
Smutny, a może już niedługo smutek się skończy i zdrowie powróci...?
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!