Tak bardzo chciałabym móc powiedzieć o sobie, że jestem zdrowym człowiekiem. Móc wstać rano z poczuciem, że nic złego mi nie grozi. Wiem, że jest to niestety tylko marzenie, którego nie dam rady spełnić. Walczę więc o w miarę normalne życie mimo chorób, mimo przeszkód, które na mojej drodze postawił los.
Od 25 lat choruję na cukrzycę z powikłaniami. Jestem po zatorze płucnym. Choruję na serce, nadciśnienie tętnicze, niewydolność żylną i krążeniową. W tym roku miałam udar, po którym mam porażenie nerwu twarzowego. Chciałabym wieść spokojne życie, takie, w którym nie brakuje pieniędzy na leki, w którym wciąż jest miejsce na radość i uśmiech. Koszty związane z lekami przerastają mnie. Proszę Cię o pomoc, która sprawi, że nie będę bać się jutra...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!