W dniu 12/05 w pożarze na Marywilskiej moi rodzice stracili w ciągu kilkunastu minut wszystko na co pracowali przez 13 lat, cały dobytek pochłonął ogień, wszystkie marzenia i wysiłki zniknęły w kila minut , nie zostało nic . Moi rodzice to bardzo pracowici ludzie , nigdy nikogo nie prosili o pomoc na wszystko zapracowują własnymi rękoma , chodż nigdy nie odmawiają pomocy innym ,teraz jest to dla nich bardzo ciężki czas i nie są wstanie odbudować tego sami , ponieważ wszystkie oszczędności które mieli inwestowali w towar a ogień to wszystko zabrał. Dziś ja chciałabym prosić o wsparcie wszystkich o wielkim sercu , by moi rodzice mogli zacząć swoją przygodę od nowa , by na twarzach moich rodziców znów zagościł uśmiech . Wierzę w to że są osoby o wielkim sercu i że razem możemy wszystko .
Będę wdzięczna za wsparcie dla moich rodziców .
Lan Hoang
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ewa K
Wszystko się ułoży trzymam kciuki i jestem z Wami ❤️❤️❤️