Od około 2 miesięcy w ogródku przesiaduje kot z małym pięknym czarnym kociakiem, staram się go oswoić i zabrać do domu. Największym problem jest wyprawka oraz zabiegi kastracji czy szczepienia ponieważ mam 17lat i nie dysponuje takim pieniędzmi by za to zapłacić.
Chciałbym zabrać go do siebie odrazu ale kotek jest nie ufny i za każdym razem gdy próbuje wyciągnąć do niego rękę ucieka.
dziękuje każdej osobie za każda złotówkę i wsparcie mam nadzieje ze uda mi się go przygarnąć i prawdopodobnie spędzić z nim życie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!