Dom dla nas dwojga – pomóż mi stworzyć dom dla mojego brata
Mam na imię Dominika mam 19 lat. Mój młodszy brat ma 11.
Od zawsze byliśmy dla siebie wszystkim – wsparciem, rodziną, bezpieczną przystanią. Teraz on mieszka w domu dziecka, a ja robię, co tylko mogę, żeby go stamtąd zabrać. Nasz tata został pozbawiony praw rodzicielskich. Nasza mama niestety ma problem alkoholowy i nie chce z tym walczyć. Dlatego mój brat trafił do domu dziecka. Nie dlatego, że nie miał nikogo – tylko dlatego, że ja nie mam mieszkania.
Pracuję ile mogę. Wynajmuję sama pokój, płacę rachunki. Ale mimo starań nie jestem w stanie odłożyć na własne mieszkanie – choćby malutkie. A to jedyna przeszkoda, żeby móc być dla niego prawnym opiekunem i stworzyć nam obojgu prawdziwy dom.
Nie proszę o luksusy. Proszę o dach nad głową, który pozwoli mi zabrać mojego brata do siebie.
Jesteśmy bardzo zżyci – dzwonimy, piszemy, tęsknimy. Pomóżcie mi go stamtąd zabrać. Pomóżcie stworzyć dom, na jaki zasługuje każde dziecko – nawet jeśli zaczynamy od zera.
Wiem, że Internet potrafi być okrutny, dlatego nie zamieszczamy tu naszych zdjęć z twarzami. Boimy się hejtu, złośliwości, ocen. Wiem, że niektórzy ludzie są podli – ale wierzę, że są też tacy, którzy potrafią zrozumieć i pomóc.
Jeśli dotarłaś/eś do końca tego opisu – dziękuję Ci z całego serca.
Każda wpłata, każde udostępnienie, każda złotówka to dla nas krok bliżej do wspólnego domu.
Dziękuję za Twoje serce. ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!