Ulica zabrała mu wszystko...
Góral kiedyś był zapewne dużym i silnym kotem, dziś wystają mu kości i gołym okiem widać żebra. Dawno nie widzieliśmy takiego chudzielca i choć zdjęcia nie oddają jego rzeczywistego stanu, nam płyną łzy po policzkach.
Ten kot, doskonale zna ciepło człowieka i bardzo go szuka. Mrucz i ugniata, szuka wsparcia i pocieszenia w tych trudnych chwilach.
Jego los zainteresował Panią, która pomimo braku możliwości zabezpieczenia kota, szukała pomocy przez blisko 2 tygodnie. Dokarmiała, dzwoniła i pisała, po wszystkich możliwych fundacjach, aby uratować mu życie i poprawić los. Ulica zdecydowanie nie była jego naturalnym środowiskiem.
Jego słabiutkie ciałko opanowały pchły i wszoły, widać wyłysienia na ciele, z noska lecą gile. Nie jest wykastrowany... Ale, ze wszystkich sił przybiegł na spotkanie, na miseczkę z jedzeniem, na porcję pieszczot....
Zabraliśmy biedaka do przychodni weterynaryjnej. Zleciliśmy badania krwi, USG i czekamy na wyniki. Już wiemy, że konieczne będzie zrobienie ząbków oraz kastracji w najbliższej przyszłości. Tymczasem musimy postawić go na łapki i wzmocnić jego organizm.
Na szczęście wykonane testy FiV i FeLV są ujemne.
Kochani, Góral nie przetrwałby nadchodzącej zimy. On ledwo stał na nóżkach, a kosteczki można by liczyć gołym okiem. Chłopak ma około 5/6 lat i jeszcze wiele lat życia przed sobą. Przy tym on tak bardzo pragnie bliskości człowieka.
Choć rozum znów toczył walkę z sercem, nie mogliśmy mu odmówić pomocy. Chłopak został na hospitalizacji w przychodni weterynaryjnej, a nas czekają kolejne koszty do uregulowania.
Nie mamy dotacji, nie zarabiamy, nie jesteśmy bogaci !
Pomagamy tylko dzięki pomocy takich ludzi jak Wy. Każda wpłata, jest dla nas ogromnym wsparciem. To nie my ratujemy setki zwierząt rocznie, To dzięki Wam udaje się wyleczyć, ocalić i wydać do adopcji potrzebujące zwierzę.
My tylko i aż poświęcamy cały swój czas, miłość i serce, aby ocalić kolejne życie.
Z góry ślicznie dziękujemy Wam za pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Trzymam mocno kciuki
Adam
Milo bylo Gorala przez chwile poznac na osiedlu. Mam nadzieje ze znajdzie nowy dom.
Kinga
Walcz malutki.