Ponad 20 tysięcy już spłacone i nie prosiłabym o pomoc gdyby życie nie spłatało mi figla że względów zdrowotnych musiałam zmienić pracę,teraz z najniższej krajowej ciężko spłacać raty opłaty... oszczędzam na jedzeniu jak mogę,lecz ceny i opłaty w górę ledwo wiążę koniec z końcem.... błagam pomóżcie mi dobrzy ludzie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!