Dziś jestem zmęczoną życiem kobietą. Kiedyś tryskalam energią i optymizmem. Mam długi..cóż odpowiecie...kto ich nie ma,a jak ma to sam je płaci. Wiem i ja tak robiłam do czasu pandemii ....potoczyło się błyskawicznie ...zachorowałam...zwolnienie lekarskie....powikłania...i mniejsza wypłata. Dziś zalegam już tak dużo że nie wiem jak żyć. Moje kredyty w dużej części służyły mi jako pomoc dla innych,ja pomagałam i nie wyszłam na tym dobrze. Ale nie żałuję.
Będę bardzo wdzięczna za to każdy grosz. Dobro wraca
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!