Cześć. Mam na imię Marcin i od września wychowuje samotnie 7 letniego syna Aleksandra. Jesteśmy zdrowi nic nam dzięki Bogu nie dolega i cieszymy się każdym dniem na 100% od samego rana.
Sytuacja finansowa jednak postawiła mnie tak bardzo pod ścianą że muszę tutaj prosić o pomoc. Proszę o nią dlatego gdyż nie chcę odbierać synowi marzeń i hamować jego zapału do odkrywania życia. Od września opiekuje się synem sam gdyż mama niestety nie stanęła na wysokości zadania jakim jest wychowanie dziecka ale nie chcę się zagłębiać w szczegóły...
Zbieram na zwykłe rzeczy czyli trening judo w AZS Łódź dla syna,zajęcia dodatkowe z eksperymentów oraz wymarzoną konsole.
Proszę mi wierzyć lub nie ale zostałem z gołą pensją bez żadnych innych środków dla syna a i pensje mam okrojoną gdyż muszę dostosowywać wszystko do potrzeb syna. Dziękuję za każdą złotówkę
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!