Cześć nazywam się Agnieszka Kociołek i w trakcie największej fali powodzi jaka przeszła przez Trzebieszowice, mój tato miał wodę po sam sufit. Stracił wszystko. Nie ma okien, drzwi, mebli, toalety... Nie udało się uratować niczego. Dom jest do generalnego remonetu, a część do rozbiórki.
Będę bardzo wdzieczna za pomoc. Z góry dziekuję za każdemu!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Grzegorz
Będzie dobrze! Trzymajcie się
Ekspert kosmetyczny
Dziki z Wami 💙💙💙
Agata
❤️
Malina
Współczuję z całego serca ♥️