Nasza koteczka Hana przybyła do nas w styczniu. Po paru dniach zachorowała na zakaźne zapalenie otrzewnej. Choroba jest wywoływana przez koronowirusa i jest śmiertelna. Występuje zwykle u małych kotków.
Jej właścicielką jest moja 9 letnia córeczka która sobie wymarzyła Hanę. Bardzo nie chcialaby stracić swojego kotka. Hana dużo mniej je i leży. Jest osowiała i widać że brak humoru. Lekarz weterynarii stwierdza FIP. Podajemy bardzo drogi lek który ratuje życie i nie jest dostępny w Polsce. 
Błagamy o wsparcie gdyż jestem matką samotnie wychowującą dziecko a kuracja jest niesamowicie droga i trwa aż 84 dni. Nie wyobrażamy sobie żeby to maleństwo ważące 1 kg z początkiem leczenis i co dopiero przyszło na świat miałoby już nas opuścić. Córeczka że łzami marzy by długo jeszcze cieszyć się życiem swojego zwierzaczka. Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!