Magdalena Senderowicz
Podsumowanie kosztów
Simba prawie odszedł za tęczowy most... zaczęło się od wymiotów w nocy z poniedziałku na wtorek. Mocnych. Wodą i pianą. Brak apetytu. We wtorek poprawa, w środę znowu wymioty. Wizyta u weta, leki, od czwartku coraz gorzej. W piątek stan agonalny - zero kontaktu, drgawki, pozycja bólowa, którą możecie zobaczyć na następnych zdjęciach. Wizyta u weta. Podejrzenie FIP albo FIV albo białaczki. Testy - wykluczone. Podejrzenie zapalenia trzustki - oznaczenie lipazy specyficznej, wykuczone. Kot pod kroplówką dożylną, czekamy na wyniki morfologii, rtg, usg. Morfologia tragiczna, ciało obce w jelitach. Kot na granicy śmierci. Wyniki pokazały, że organizm zaczyna wysiadać. Albo usypiamy, albo ryzykujemy i operujemy, nie mając pewności, czy przetrwa. Ryzykujemy. Wet po godzinach ratował jego życie. W jelitach znaleźliśmy kawałek silikonowej zabawki do czyszczenia kocich zębów. Podryzały ją w styczniu, więc od razu została zabraba. Ale wystarczyło. Zalegało to w nim 3 miesiące! Bezobjawowo. Czasami tylko grymasił przy jedzdniu. Nie polecamy. Na szczęście silna bestia, więc powinien dojść do siebie. I mocno nadszarpnęło to nasz budżet- poszły zaoszczędzone 2000 zł na badania, leki, operacje, a na stanie jeszcze 2 koty.
Przed nami rekonwalescencja, badania kontrolne, suplementy. Dlatego prosimy o wsparcie.
Pilnujcie swoich kitków.
Podsumowanie kosztów
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Emilia
Zdrowia od Nergala i Zozuli!!!
Adrian Zawadzki
Pozdro, z fartem.