Mam na imię Alicja.Niegdy nie sądziłam że będę prosić o pomoc. Jest mi wstyd. Wychowuje dwójkę dzieci , były partner nie okazuje zainteresowania , alimenty płaci jak mu się przypomni pozatym są strasznie małe . Jest bardzo ciężko , dzieci ciągle chorują ja jestem bez pracy bo opiekuje się mamą. Gdy zaczęło nam brakować pieniążków zaczęłam brać chwilówki . Wpadłam w spirale z której nie mogę wyjść i przez to nie mam nic. Wszystkie pieniądze idą na kredyty. Bardzo proszę o chociaz malutką pomoc. Dzieci chodzą do przedszkola , prawie wszystkiego muszę im odmawiac bo ledwo wiąże koniec z końcem.
Dziękuję wszystkim którzy już mi pomogli . Jeśli ktoś by chciał pomóż mi inaczej niż finansowo to też bardzo proszę .
Z każdym dniem jest coraz gorzej nie mogę jeść , nie mogę spać. Boje się że zaraz ktoś zapuka do drzwi. Mam dość ...
Mam też zaległości w opłatach . Ledwo wiąże koniec z koniec.
Ja naprawdę chce wyjść na prostą . Błagam o jakąkolwiek pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!