Zbiórka Sianko dla Księżniczek - zdjęcie główne

Sianko dla Księżniczek

141 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ksenia Miękus - awatar

Ksenia Miękus

Organizator zbiórki

Witajcie Kochani. Mam na imię Ksenia. Nie jestem nikim szczególnym. Nie zrobiłam w swoim życiu nic szczególnego, niczym sie nie wyróżniam. Jest coś co sprawia że trudno mi sie żyje, a zarazem cudownie. Konie. Nie będę Wam opowoadać histori mojego życia. Skróce ją do potrzebnego minimum. Od zawsze ciągneło mnie do koni. To wspaniałe zwięrzeta. Nigdy niestety nie miałam takiej możliwości aż do zeszłego roku, aby z nimi przebywać i je mieć. Szczęśliwie przeżyłam 34 lata i w końcu doszłam do wniosku, że nie ma na co czekać. Niestety nie posiadam zbyt dużo pieniązków. Utrzymujemy się z małego sadowniczego gospodarstwa. Ciężko spełnia się marzenia jak nie ma się pieniędzy. Jak wiecie ceny koni powalają a mi chodziło o jakąś zwykłą końską miłość.....udało się znaleść Panią która na właśną rękę odkupuje konie przeznaczone na rzeź i dalej je sprzedaje do normalnych domów by miały szanse żyć godnie a nie zostać mięsem. Tak poznałam Rudą. Nie było to miłość od pierwszego spotkania gdyż nawet nie wiedziałam jeszcze wtedy czy sobie poradzę z tak dużym zwierzęciem. Szybko okazało się, że będzie to miłość na dobre i na złe. Jeszcze wtedy nie wiedziałam jak wielka to będzie miłość. Wpadłam jak śliwka w kompot. Nigdy nie byłam i już nie będę człowiekiem, który chce się dorobić fortuny (pewnie to moja wada), i bardzo szybko okazało się, że na koniach majątku również nie zbiję, gdyż niewyobrażam sobie ich sprzedawać. Kiedyś tak myślałam" bedę chodować konie i z tego się utrzymywać" tak tak. Akurat. Biznes plan upadł wraz z pojawieniem się pierwszego konia. Ciężki to był rok dla mnie i dla Rudej. Szybko okazało się,że potrzebne jej towarzystwo końskie. Byłam strasznie smutna, tkała itd a mnie nie było stać na drugiego konia. Dla jej dobra zime spędziła u mojego znajomego, który posiada konie. Dzięki temu nie była samotna ale bardzo podupadła na zdrowiu. Jest koniem ok 20 letnim a zime mieliśmy cięższą niż zwykle. Nie miałam możliwości jej doglądać cały czas więc niesty ponosimy tego kosekwencje.
Na wiosnę postanowiłam to wszystko zmienić. Pożyczyłam pieniądze od sąsiadki i kupiłam najtańszego koniowatego jakiego znalazłam. I tak trafiłam na Pimpona. Kucyczego chłopca, który stał na sznurku u handlarza, tak mocno zacisniętym, że aż miał rany. Trafił na mnie więc już nic mu nie grozi choć jest małym, niewychowanym, niegrzecznym chłopcem. Pracujemy nad tym :) Ugryzł moją babcie i krzyczą na mnie w domu żebym go jednak sprzedała. On niezasłużył żeby znowu trafić do handlarza. W końcu Ruda mogła wrócić do domu bo juz nie była samotna. I taka to miłość. Piękna ona , brzydki on. Pimpon ogólnie wkurza Rudą ale bez niego żyć jej trudno. Latem zrywamy owoce. Mamy mały sad 1,7ha. W zasadzie wszystkie zarobione pieniądze wydałam na dwie kolejne biedne chore klacze, które człowiek zniszczył a potem sprzedał byle gdzie, byle zarobić. kupiłam je ja!  Mysza 3 letnia, cudowna harakterem klacz. Niestey bardzo chora mimo młodego wieku na nóżki. Zniszczone stawy, głównie pęcinowe. Uraz mechaniczny. Często kuleje, zwłaszcza teraz jesienią kiedy jest mokro i zimno. I ostatnia z moich księżniczek. Blondi, cudownu kucuk o bajkowym wyglądzie. Jej brakuje tylko rogu i tęczowych włosów, żeby wyglądać jak z bajki o jednorożcu. Odkupiona od handlarza z ciemnej komóry, który nawet nie wiedział (nie sprawdził) ile ma w kłębie. Taki był nią zainteresowany. Mimo, iż obiecałam sobie że już nic nie kupię zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Jeszcze wtedy nie wiedziałam jak kochaśna to dziewczyna. Szybko okazało się że jest cudownym, przemiłym stworzeniem z chorymi nózkami. Szpat nóg przednich. Taka koślaweczka. Napewno była ujeżdzna ale przez chorobe nie nadawała sie do dalszej eksploatacji. Została więc sprzedana. I tak właśnie powstało moje ekonomicznie nieuzasadnione stado, które okropnie kocham i nigdy przenigdy nie sprzedam. Poświęcam i cały czas i wszystkie pieniądze.
Szanowni państwo, powiecie " nakupiła kobita chorych i starych koni a teraz nie ma ich jak wyżywić i prosi ludzi". Otóż coś w tym jest.  Miłość i dobroć miłością ale jeść trzeba. Jest jesień, idzie zima, dziwczyny chorują, potrzebują dachu nad głową i sianka, sianka, sianka. Robię co mogę ale może nam niewystarczyć na wszystko. Sianka swojego nie mamy a nrynku jest go mało i jest drogie. Na jednego konika dziennie minimum 1 kostka. To jest 4 kostki dziennie przez listopad, grudzień, styczeń luty i marzec i pewnie kwiecień zanim trawka urośnie.....to jest 180 dni po 4 kostki. Okoła 1000 kostek, sredi koszt kostki 4-5zł. Jeśli znajdą sie tutaj ludziska, którzy chcieliby wesprzeć moje dzieci w przetrwaniu zimy będziemy ogromnie wdzięczni. Kochani nigdy nikogo o nic nie prosiłam dla siebie. Jeśli mi czegoś brakuje, pożyczam i oddaje i jakoś ciągne swój żywot. Proszę dla nich, żeby w końcu miały spokojne, sielankowe końskie życie. By mogly sobie beztrosko chrupać sianko. Proszę dla siebie, abym mogła spać spokojnie,wiedząc, że im nieczego nie brakuje. To wpaniałe istoty. Przebywanie z nimi uszczęśliwa. Zasługuja na to.

141 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ksenia Miękus - awatar

Ksenia Miękus

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 5

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij