Karolina Kielak
Jesteśmy po kontroli u weterynarza i czeka nas jeszcze kilkanaście wizyt jesteśmy nadal na antybiotykach w sobotę jesteśmy umówieni na konsultacje chirurgiczna .
Witam wszystkich na swojej pierwszej zbiórce nigdy nie myślałam ,że będę zmuszona prosić o pieniądze na ratowanie zdrowia mojego zwierzaka ,którego bardzo kocham jest on członkiem naszej rodziny i chce mu pomóc w jego cierpieniu.Nie jest mi łatwo prosić o pomoc ,ale nie mam wyjścia bo pies cierpi ,a mnie nie stać na długie i kosztowne leczenie . Jestem właścicielką 5 letniego psiaka o imieniu Hades,który jest po operacji kręgosłupa ,która odbyła się we wrześniu, po której nie odzyskał sprawności ,porusza się za pomocą wózka inwalidzkiego ,na którego kupno pożyczyłam od rodziny. Nie spełna dwa tygodnie temu został pogryziony przez bezpańskiego psa, który dostał się na moją posesję w czasie kiedy Hades sam przebywał na podwórku. Został on dotkliwie pogryziony po incydencie gdy dostał gorączki udałam się do weterynarza, który stwierdził rozległą martwicę tkanek. Rekonwalescencja będzie trwała kilka tygodni ,a nawet miesięcy co będzie powodowała zwiększenie kosztów leczenia .Możliwe nawet,że psiak będzie potrzebował interwencji chirurgicznej. Lekarz prowadzący psa twierdzi ,że leczenie będzie dość kosztowne, a ze względu na moją sytuację finansową nie jestem w stanie go sfinansować. Bardzo zależy mi na jego powrocie do zdrowia , ponieważ dzieci są z nim zżyte i bardzo się o niego martwimy .
Z góry dziękuję za każdą okazaną przez państwa najmniejsza pomoc w ratowaniu mojego psiaka, jeśli jest możliwość proszę o udostępnienie mojej zbiórki .
Jesteśmy po kontroli u weterynarza i czeka nas jeszcze kilkanaście wizyt jesteśmy nadal na antybiotykach w sobotę jesteśmy umówieni na konsultacje chirurgiczna .
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!