Prosze nie odchodz przeczytaj...Niewiem od czego zacząć...
Moje problemy zaczęly się pare lat temu jak sie okazało że syn choruje za zespól touretta . Zostałam z nim sama . Jeżdzenie po lekarzach po całej Polsce i szukanie lekarza , który postawi diagnoze i zacznie leczyć. ... Jedynym wsparciem byli moi rodzice , którzy juz nie żyją. Miałam w miare dobrze płatną prace i jakos sobie finansowo radzilismy. Nasze problemy finansowe zaczeły sie od covida. Zostałam przy najniższej krajowej, syn juz dorosły lecz z uwagi na tony leków psychotropowych które bierze na tiki, zaburzenia obsesyjno kompulsywne nie jest w stanie utrzymac sie w zadnej pracy. W Polsce jest bardzo mało specjalistów zajmujących sie tym schorzeniem dlatego wizyty są prywatne. Z uwagi na dynamike tego schorzenia leki co jakiś czas musza byc zmieniane zeby po prostu wyciszały tiki i natrectwa. Leki te daja bardzo dużo skutków ubocznych przy których bardzo cięzko sie funkcjonuje. Najpierw była jedna chwilówka, potem druga, trzecia potem spłacanie chwilówek kolejna chwilówka....Powtarzałam sobie, ze sie ułoży , że stanie się cud. W tej chwili to co zarabiam czyli najnizsza krajowa wszystko idzie na długi nawet nie starcza, nie mówiąc juz o życiu i lekach. Z mca na mc zadłuzam sie coraz bardziej pozyczając pieniądze, juz nawet nie mam od kogo. Moje życie to koszmar, ciągły strach o siebie i o syna. Nie śpie po nocach, jestem wrakiem człowieka. Mam już komornika.... sprawy w sądzie boje sie ze zaraz wylądujemy na ulicy....Jeśli jest ktos kto może mnie wspomoc chociazby przysłowiowa złotowka, błagam....
Wiem jakim błedem było branie chwilówek ale my po prostu nie mielismy za co życ... nie mówiąc juz o lekarzach, lekach....prosze nie oceniajcie mnie...nikomu nie życze takiego życia.....to nie jest życie tylko ciągły strach...jesli jest ktos w stanie nam pomoc....niewiem jak mam dzie kowac jesłi chociaz przeczytasz moja historie i chociaz udostepnisz. wstyd mi prosic obcych ludzi o pomoc, zbiorka jest anonimowa poniewaz wstyd mi za to jak wyglada moje zycie... a wielu ludzi po prostu o tym niewie...Barzo wiele dla mnie znaczy kazda złotówka i bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję chociaz za przeczytanie i udostępnienie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!