Zdążymy przed zimą? Zdążymy przed odstrzeleniem i głodem, przed wypadkiem ? Zdążymy przed śmiercią? Zdążymy. Obiecuję.
Dwa psy zostały zgłoszone już około 1,5 miesiąca temu. Udało się je amierzyć ponieważ śpią i spędzają dużo czasu w opuszczonej ruinie domu. Na szczęście jest to blisko mojego miejsca zamieszkania i mogę tam być codziennie.
Od miesiąca dokarmiam dwa psy i oswajam.Szukałam też dla nich miejsca i wreszcie się udało. Przejmie je organizacja, ale po naszej stronie leży opłacenie wszystkich przed adopcyjnych zabiegów: szczepień przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym, sterylizacja( największy koszt bo mamy dwie sunie: wagowo 23 i 35 kg) badania krwi, odrobaczenie, czipowanie. Do tego dochodzi koszt sterydu lub jeśli on nie pomoże- operacji ,, wyskakującej trzeciej powieki" U większej suni.
Mamy jeszcze jeden problem, ale myślę że sobie poradzimy. Mniejsza sunia, prawdopodobnie na moje oko- około roczna bardzo się boi. Około dwa tygodnie temu uciekała na mój widok, teraz mogę podejść na odległość jednego metra. Jest progres, ale to jeszcze nie to. Ale dam radę i zrobię wszystko by w ciągu dwóch tygodni je zabezpieczyć. Musimy zdążyć przed zimą.
Obiecałam. ❤.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Alicja Skorczyk
Dla suniow na lepsze zycie.❤