problemem. Jesteśmy pod opieką weterynarza w lecznicy Mariusz Mikolajczak w Toruniu na przedostatniej wizycie bardzo nas zmartwił ,że szykują się większe wydatki typu badania, usg by wszystko zdiagnozować. Maleńka ma powiększone węzły chłonne, dodatkowo miewa bóle prawdopodobnie brzuszka wtedy chowa się skulona w kąciku i nic nie chce jeść. . Jestem bezradna i załamana. Ostatni taki kryzys był 3.12 i mieliśmy wizytę u doktora wydałam resztę pieniążków 135 zł , ale dla niej wszystko 😢 Na dodatek w piątek straciłam pracę, wszystko zawaliło mi się na raz. Muszę jej pomóc, nie może cierpieć . Proszę choćby o złotówkę , o jaką kolwiek pomoc. I za każdą serdecznie dziękuję.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!