Patrycja Marczyk
Witam kochani wiem że jest mnóstwo zbiórek,ale niebawem i u nas dojdzie do tragedii .Boimy się że zostaniemy bez dachu nad głową . Proszę wszystkich ludzi o dobrym sercu o pomoc w wymianie dachu nie pisze o remoncie domu tylko ten dach który nie jesteśmy w stanie sami zrobić . Gdy stracimy dach nad głową kto zajmie się zwierzętami , które są pod naszą opieką jest ich obecnie 27 koni ,6 psów i 11 kotów plus 3 papugi . Nie pozwólcie aby nasi podopieczni stracili miejsce gdzie mają spokój i są bezpieczne .


Drodzy przyjaciele i nie tylko... zwracam się
o pomoc w remoncie mojego domu, Ci co byli u mnie wiedzą, że nie jest lekko. Poprostu nas to przerosło - kupując ten skrawek nieba (bo tak go nazywam) myślałam, że damy radę wyremontować ten dom sami jednak warunki, w których mieszkam nie są luksusowe ale nie o to chodzi bo dom jest stary. Zrobiliśmy w tej chwili to na co było nas stać - czyli wymiana podwaliny, podczas której popękały ściany, wiatr szalał wszędzie a zaznaczę że był to listopad i okna wymagały wymiany iż były to pojedyncze szyby, stare drewniane okna na haczyk .Jednak to jest kropla w morzu ,dach wymaga wymiany iż zaczyna przeciekać, robią się dziury... że tak powiem ściąga mi sen z powiek bo jeżeli zacznie mocno lać całkiem, nie będziemy mieć dachu nad głową a co za tym idzie nie będziemy mogli zajmować się naszymi zwierzętami ,których jest tu sporo. Dla nich to kupiliśmy, są u nas konie uratowane przed rzeźnia i jest ich 18 szt , 7 psów, i 9kotów. Kochani może jest jakaś firma która by chciała nam pomóc. Liczę na każde wsparcie rzeczowe lub finansowe . Bardzo proszę o pomoc.





Jagoda Chet
Dziekuje I pomagam