Witajcie
Mam 41 lat i jestem magazynierem.
Od wielu lat ciężko pracuje na utrzymanie rodziny i opłacenie wynajmowanego mieszkania. Cały czas mam pod górkę w moim życiu. Prowadziłem firmę którą straciłem potem choroba nowotworowa córki moja nerwica i zaniedbywanie swojego zdrowia przez skupianie się na innych członkach rodziny, co w efekcie zaskutkowało moją ciężką chorobą i długim pobycie w szpitalu, operacją i długim leczeniu.
Po półtora roku wróciłem do pracy ale jako magazynier mam duży kontakt z ludźmi gdy wydaje towar i poważny problem gdyż praktycznie nie mam zębów a te co zostały są spruchniałe i czarne. Niedawno złamał się kolejny i ciężko jest zjeść, chyba że jest to jogurt którego gryźć nie trzeba. Sprawia to straszny dyskomfort i wstydzę się cokolwiek mówić bo moja mowa jest niewyraźna.
Moim marzeniem jest aby córka nie wróciła nigdy na oddział onkologiczny a ja miał zdrowe zęby. Żebym przestał się wstydził mówiąc coś .
Zbieram na protezę żeby móc normalnie jeść, mówić i w końcu zacząć się uśmiechać co też podniosło by moje poczucie wartości.
Będę wdzięczny za każdą pomóc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!