Witajcie, jest to ostatnie miejsce w którym szukałbym pomocy, ale niestety nie mam wyboru. Jestem Eryk, mam 27 lat i pochodzę z Łodzi. Na codzień pracuje w pizzeri ( jest to moje jedyne źródło dochodu ) i rozwożę gotowe, cieplutkie pizze, makarony i inne dania do klientów.Wczoraj tj. ( 9/02 )niestety w bardzo ciezkim ( finansowo ) momencie życia popsuło mnie się autko, a nie chcę brać żadnych chwilówek, czy kredytów - po prostu chciałbym tego uniknąć.Mianowicie do wymiany było kompletne sprzęgło z dwumasą, a koszt takiej niespodzianki to ponad 2 tyś. złotych. Naprawa kompletnie nie opłacalna, a wiec byłem zmuszony oddać auto na złom co przyszło mi z wielkim trudem, bo miałem do niego wielki sentyment. A dostałem za nie 600 zł. To niestety zdecydowanie za mało.Patrząc po ogłoszeniach na różnych portalach to żeby kupić jakikolwiek SAMOCHÓD to koszt minimum 2 tysięcy. Sam kilkukrotnie pomagałem innym w zbiórkach, bądź różnych problemach i liczę, ze dobro powraca. :) Chciałbym jak najszybciej wrócić do pracy, bo bardzo ja lubię, a satysfakcja z zobaczenia uśmiechu u drugiego człowieka jest niesamowita. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam gorąca nadzieje, ze się uda jak najszybciej. Zachęcam do wpłat każdego
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!