Każdy z Węgorzewa i okolic zna Zdziśka. Młody ambitny chłopak, który w walce o swoje marzenia wyjechał za chlebem do Anglii. Poszedł w naprawy blacharsko -lakiernicze aut. Szybko się uczył. Chłonął wiedzę, lecz tęsknota za domem i rodziną była silniejsza więc postanowił wrócić. Łapał się każdej roboty, aż w końcu udało mu się spełnić swoje największe marzenie. Wybudował własny warsztat. W pełni wyposażony w niezbędny sprzęt i komorę lakierniczą warsztat samochodowy z prawdziwego zdarzenia. Nie ogłaszał się a zleceń przybywało z dnia na dzień. Pracował od świtu do zmierzchu... W dni wolne zakasal rękawy i szedł do warsztatu robić to co kocha. Ciągle się rozwijał. Kupował nowe sprzęty, żeby jak najlepiej wykonywać swoje usługi i wtedy....
10.08.2023r. chwilę po północy gdy nadal był w warsztacie. W przeciągu kilku minut jego marzenie, dziecko w głowie stało całe w płomieniach. Wraz z samochodami w środku...
Dlatego teraz to ja proszę Was wszystkich o choćby symboliczną złotówkę na odbudowę warsztatu. Na zakup nowego sprzętu.
Zdzisiek się nie podda. Ma za sobą rodzinę i przyjaciół, którzy nie zostawią go w potrzebie. Ma też Nas. Znajomych, którym nie raz pomógł, a jeśli jeszcze tego nie zrobił to na pewno to zrobi przy najbliższej okazji.
Jestem pewien, że to wszystko wróci do każdego z Nas bo przecież dobro wraca. Nie bądźmy obojętni. Każdy grosz jest na wagę złota.
Wierzę w siłę internetu. Zbierzmy ile się da.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Krzysztof Mazurkiewicz
Panie Zdziśku , żeby zdrowie było a czas wyleczy wszystko - będzie jeszcze lepiej . pozdrawiam KM
MAREK SATAŁA
Sam przeżyłem pożar mojej lakierni dlatego wiem co to znaczy współczuje i trzymam kciuki