Jestem Tomek, mieszkam w Gdańsku, choruję psychicznie, rodzice już mi nie żyją. Mam problem z prawidłowym trybem snu, kręgosłupem, metabolizmem przez który mnie rano kołuję, z samotnością.
Codziennie NIE ROZMAWIAM Z NIKIM.
Nie mam szans bym podołał pracy, mam tylko wykształcenie podstawowe, a kręgosłup na pewno by się odezwał, oraz problemy ze wstawaniem i zaśnięciem. Nie piję alkoholu, zażywam leki psychotropowe, mam 42 lata, jestem pod opieką MOPRU ale to nic nie daje, dwa razy miałem i należał się tylko zasiłek na żywność 200zł., mam rentę 1257 bo z całości netto kwoty 1588 komornik zabiera za niespłacone chwilówki. Ciężko jest z tego zapłacić czynsz gaz prąd tv jeść napić się dobrej herbaty i kawy i nie ukryję że kupuję tytoń, Mama moja zmarła w minionym roku i na żadne rewelacje zaczynając od herbaty tureckiej po natychmiast kupione leki łatwiejszy żywot odbudowanie zapasów spożywczych po odzież 5L płyn do mycia naczyń i różne nagłe potrzeby nie ma, zdrowie psychiczne bardzo często szwankuje ja cały czas siedzę w mieszkaniu i 23 lata brania leków robi swoje mam oprócz schizofrenii hipercholesterolemię nadciśnienie i otyłość brzuszną, CODZIENNIE Z NIKIM NIE ROZMAWIAM ZABURZONY W RYTMIE SNU, może pomożecie bym trochę lepiej miał?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!