Witam . Ciężko mi się było zmobilizować i prosić tu o pomoc , ale to chyba ostateczna sytuacja . Cała moja rodzina wiodła spokojne życie bez długów , do czasu kiedy wszystko zaczęło się komplikować przez COVID . Utrata pracy , wiezienie partnera . Zostałam bez grosza z 5 letnia córką . Niestety z jednej pożyczki wpadałam w drugą . Teraz dług wynosi ponad 90 tysięcy a ja nie mam z czego tego płacić . Jest co raz gorzej . Proszę o pomoc .
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!